Pani Halinko, dziękujemy raz jeszcze za torcik. Rodzina Misiaczków zachwycająca i jak zwykle przepyszna! Martwiła się Pani, że za duży. Niestety do jutrzejszej kawy nie został nawet kawałek. Misie zostały ogołocone z akcesoriów, nikt nie ma odwagi pożreć Leona:-)
Pani Halinko, dziękujemy raz jeszcze za torcik. Rodzina Misiaczków zachwycająca i jak zwykle przepyszna! Martwiła się Pani, że za duży. Niestety do jutrzejszej kawy nie został nawet kawałek. Misie zostały ogołocone z akcesoriów, nikt nie ma odwagi pożreć Leona:-)
OdpowiedzUsuńPani Aniu, ogromnie się ciesze że przede wszystkim wam smakowało.. no i że sie torcik podobał :) A bobaska nie zjadajcie.. jest taki słodki :))))
Usuń